Ja napiszę parę śmiesznych historyjek, bądź kawałów jakie znam:D: i proszę mnie nie oskarżać o zalewanie forum spamem:

Normalne polskie osiedle, przed garażem gościu ,,dłubie'' coś w syrence, podjeżdża do niego sąsiad mercedesem klasy S i zagaduje:
-Co robisz sąsiad?
-Alarm zagładam
-Co w syrence??A co kradną? - pyta ,,merol''
-Kradną to mercedesy do mnie srać przychodzą.

Gabinet Putina. Prezydent rozmawai przez telefon. Nagle mówi do rozmówcy:
-Chwileczkę! - i zakrywa słuchawkę dłonią, sięga po inną i mówi:
-Dowództwo marynarki wojennej? Mieliśmy dzisiaj jakieś straty? Nie? To dobrze - i odkłada telefon, wracając do przerwanej rozmowy:
-George(czytaj:Dżordż) Już jestem... A4 pudło!

I na koniec dialog na onecie(autentyczny):
<Arczi> Wiesz madziu ja jeszcze prawiczkiem jestem, mogę być trochę skrępowany.
<Arczi>Kur**
<Arczi>Złe okno
<Arczi>...EJ KRZYCHU,NIE MÓW NIKOMU!!!!!!!!!!!!!


Jak chcecie więcej to piszcie mam jeszcze parę asów w rękawie:D